WiKat WiKat
89
BLOG

Prezydenckie Wybory

WiKat WiKat Polityka Obserwuj notkę 0

Prezydent Naszej Wolności,

Wódz Państwa Opresyjnego

W mig podpisze każdą z ustaw

By można karać każdego.

 

Czy ktoś baner gdzieś wywiesi,

Brzydki – zdaniem urzędników,

To nań grzywny się posypią,

W sumach dowolnych, bez liku.

 

Gdy ktoś jedzie samochodem,

Co krok spotyka kamery,

Żeby karać, oczywiście,

Już z dowolnej życia sfery.

 

Ale Prezydent Wolności,

Nie chce mieć kamer przy urnach

Bo się nie da oszukiwać,

Ot – to polityka durna.

 

Wolność wszelka dla kanciarzy,

A dla uczciwych więzienia.

Kiedy sądy są rozgrzane,

tak się kłamstwo w prawdę zmienia.

 

Czy to droga do zwycięstwa,

Czy już „odmęty szaleństwa”?

WiKat
O mnie WiKat

spokojny, czasem złośliwy z hasłem : Prawda satyry się nie lęka zarówno w wierszach jak piosenkach.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka